Przejdź do treści
Podobają Ci się nasze treści?
Sięgnij po unikalną wiedzę prosto od developerów i marketingowców. Zapisz się do newslettera.
CAPTCHA
Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!
Aby otrzymywać najświeższe, branżowe informacje, potwierdź subskrypcję w mailu, który od nas dostałeś.
PS. Nawet tak ważne wiadomości lubią czasem pomylić folder, dlatego upewnij się, że mail nie trafił do SPAMU
Otwórz swoją skrzynkę e-mail

Z czego powinna składać się strona dla spółki akcyjnej?

Kategoria: 
Opublikowane: 
Czas czytania
: 9 min

Strona internetowa spółki akcyjnej – poza wszystkimi funkcjami „sprzedażowymi”, na przykład prezentacją oferty – jest też ważnym narzędziem komunikacji z akcjonariuszami. Dla części przyszłych inwestorów to będzie wręcz pierwsze miejsce, w którym będą szukać danych o sytuacji firmy i to właśnie na jej podstawie wyrobią sobie opinię na temat firmy. Zobacz, jak powinna wyglądać.

Jak powinna wyglądać strona dla spółki akcyjnej?

Dlaczego strona S.A. to projekt o podwyższonym ryzyku?

Zgodnie z Kodeksem spółek handlowych każda spółka S.A. ma obowiązek posiadania własnej strony internetowej. I już to pokazuje jasno, że taki projekt trzeba potraktować inaczej niż w przypadku zwykłej strony.

Podstawy są oczywiście takie same: witryna powinna spełniać dzisiejsze standardy od strony technicznej, budzić zaufanie klientów i potencjalnych partnerów biznesowych. Różnica polega na tym, że strona spółki S.A. musi dodatkowo:

  • zawierać wszystkie najważniejsze informacje o spółce,
  • mieć wydzieloną sekcję do komunikacji z akcjonariuszami i publikowania istotnych dla nich ogłoszeń.

Są to obowiązkowe elementy strony spółki akcyjnej, obojętnie czy jest notowana na giełdzie, czy nie. Jeśli ich zabraknie, nie będą aktualizowane albo choćby czytelnie oznaczone – zarząd podlega karze grzywny.

Filar 1 – obowiązkowe elementy strony S.A. wg KSH

Kluczowe dane rejestrowe

Jak podaje art. 374. §1 KSH na stronie spółki akcyjnej muszą znaleźć się podstawowe dane identyfikacyjne, to znaczy:

  • nazwa spółki, siedziba i adres;
  • oznaczenie sądu rejestrowego, w którym przechowywana jest dokumentacja spółki oraz numer, pod którym spółka jest wpisana do rejestru;
  • numer identyfikacji podatkowej (NIP);
  • wysokość kapitału zakładowego oraz kapitału wpłaconego.

Dane na stronie internetowej spółki muszą być zawsze aktualne i łatwo dostępne – niektóre firmy umieszczają je od razu w stopce, inne dopiero na podstronie dla inwestorów.

Obowiązkowe ogłoszenia dla akcjonariuszy

Z kolei w art. 5. §5 KSH przeczytamy, że spółka musi mieć na swojej stronie wydzielone miejsce na komunikację z akcjonariuszami i publikować tam wszystkie ogłoszenia, które dotyczą ich interesów. Czyli:

  • informacje o planowanych terminach walnego zgromadzenia akcjonariuszy (WZA) i porządku obrad;
  • informacje o projektach uchwał;
  • sprawozdania finansowe;
  • opinie biegłych rewidentów;
  • publikacje sprawozdań z działalności organów spółki;
  • wezwania wierzycieli;
  • oraz wszystkie inne komunikaty, do których upubliczniania spółka się zobowiązuje w statucie.

W Smartbees zdecydowanie zalecamy przygotować odrębny moduł w CMSie do zarządzania ogłoszeniami, najlepiej z możliwością automatycznego oznaczania dat publikacji, archiwizacji i udostępniania plików w formacie PDF.

Filar 2 – Relacje inwestorskie (IR)

Dlaczego sekcja IR jest krytyczna dla Twojej wyceny?

Naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest zebranie wszystkich informacji dla akcjonariuszy w jednym miejscu, w sekcji Relacje inwestorskie. Z prostego powodu – to pokazuje jasno, że spółka jest transparentna i otwarta na komunikację oraz poważnie traktuje swoich akcjonariuszy.

Wzorowa sekcja Relacje inwestorskie

Jak powinna wyglądać sekcja relacji inwestorskich i co powinna zawierać?

  1. Raporty bieżące i okresowe – najlepiej zebrane w formie archiwum z opcją filtrowania po roku publikacji oraz rodzaju raportu (czy jest to np. raport roczny, kwartalny, czy krótsze, bieżące ogłoszenie). Dobrze, aby każdy raport był dostępny do pobrania w formacie PDF; treść krótszych komunikatów można zamieścić w całości na stronie, a dla dłuższych warto przygotować podsumowanie.
  2. Dane finansowe – inwestorzy powinni mieć szybki dostęp do aktualnych kursów akcji oraz przynajmniej podstawowych wskaźników, najlepiej w formie interaktywnych wykresów. Oprócz tego radzimy zbierać dane historyczne do pobrania w pliku Excel/CSV.
  3. Kalendarz inwestora – koniecznie z datami walnych zgromadzeń akcjonariuszy, publikacji raportów finansowych, dywidend czy konferencji inwestorskich. Z naszego doświadczenia bardzo dobrym rozwiązaniem zawsze jest opcja integracji z Google Calendar oraz Outlookiem oraz możliwość wyeksportowania pliku iCal.
  4. Akcjonariat (lub struktura własności) – czyli informacje o liczbie akcji w obrocie, udziałach głównych akcjonariuszy, a także o ważnych zmianach w składzie akcjonariatu w ostatnim okresie.
  5. Corporate Governance, czyli „ład korporacyjny” – dla pełnej transparentności warto zamieścić na stronie pełny statut spółki, podstawowe regulaminy, zasady funkcjonowania zarządu i rady nadzorczej oraz – koniecznie w przypadku spółek notowanych na giełdzie – prospekt emisyjny.

Przy projektach stron IR czasem pojawia się dylemat, czy trzeba przygotować angielską wersję całej sekcji. Nie ma takiego obowiązku; to zależy tylko od spółki. Jeżeli firma ma zagranicznych akcjonariuszy lub planuje ich szukać za granicą – angielska strona wraz z tłumaczeniami przynajmniej najważniejszych dokumentów będzie absolutnie konieczna.

Sekcja Relacje inwestorskie na stronie Orlen

Źródło: orlen.pl

Filar 3 – strona S.A. jako narzędzie marketingu, HR i ESG

Profesjonalny wizerunek: o nas, zarząd, rada nadzorcza

W zakładce „O nas” warto opowiedzieć, jaka misja przyświeca firmie, co jest clue jej działalności, ale też zaprezentować konkretne dane: na przykład o przychodach, liczbie pracowników, kluczowych rynkach.

Oprócz tego dobrze jest też umieścić sekcję, która prezentuje członków zarządu oraz rady nadzorczej, ze zdjęciami, biogramami oraz zakresem kompetencji każdego z nich.

Prezentacja oferty

W przypadku spółek akcyjnych radzimy zaprezentować ofertę z dwóch perspektyw: sprzedażowej, skierowanej do klientów (B2C lub B2B) oraz inwestorskiej.

W tej drugiej chodzi o to, aby potencjalni inwestorzy mieli obraz, jak wyglądają główne obszary działalności spółki albo jaki udział w przychodach mają poszczególne segmenty. Czyli, krótko mówiąc – aby rozumieli, na czym spółka realnie zarabia.

Employer branding: sekcja „Kariera”

Jedno z najważniejszych miejsc na każdej stronie firmowej.

Musi się tu oczywiście znaleźć lista aktualnych ofert pracy – choć nie trzeba budować własnych formularzy, równie dobrze sprawdzą się gotowe systemy ATS jak eRecruiter oraz Traffit.

Poza tym cała zakładka powinna budować zaufanie kandydatów i pokazywać, jak z ich perspektywy wygląda firma. To dobre miejsce, aby opowiedzieć o ścieżkach rozwoju oraz benefitach; o wartościach, z jakimi spółka podchodzi do pracowników; można też po prostu oddać głos osobom, które są w firmie od lat.

ESG (Environmental, Social, Governance)

W badaniu przeprowadzonym w ubiegłym roku na Uniwersytecie Stanforda wśród dużych inwestorów ze Stanów oraz UE aż 80% z nich przyznało, że to, w jaki sposób firmy podchodzą do kwestii środowiskowych albo jak „zdrowa” jest struktura zarządzania, ma duży wpływ na ich decyzje.

Taki sam trend widać wśród pracowników. Według raportu PwC aż 75% pracowników jest o wiele bardziej skłonnych zatrudnić się w organizacji, jeśli ta otwarcie pokazuje, że dba o ich prawa oraz warunki pracy.

Dlatego uważamy, że na stronie dla spółki akcyjnej nie powinno zabraknąć zakładki „Zrównoważony rozwój” lub “ESG”. Ma je zresztą coraz więcej firm, które najczęściej umieszczają tam:

  • aktualne raporty ESG;
  • opisy konkretnych inicjatyw, jakie spółki podejmują na rzecz zrównoważonego rozwoju;
  • cele na kolejne lata.

Filar 4 – technologia i UX

Bezpieczeństwo przede wszystkim: certyfikaty, audyty i ochrona danych

Każda witryna powinna być dopracowana pod kątem bezpieczeństwa. Ale w przypadku stron spółek S.A. jest to o tyle ważne, że przepływają przez nie bardzo istotne dla działalności firmy dane – choćby wspomniane raporty finansowe.

Jakie są dobre praktyki?

  • Szyfrowanie wszystkich połączeń przy pomocy protokołu TLS -– trudno wyobrazić sobie profesjonalną stronę dużej spółki bez certyfikatu SSL.
  • Ścisła kontrola dostępu w panelu CMS, z różnymi poziomami uprawnień dla redaktorów oraz administratorów.
  • Tworzenie backupów dla wszystkich publikowanych dokumentów.
  • Regularne testy penetracyjne i audyty bezpieczeństwa, najlepiej przeprowadzane przez ekspertów z zewnątrz.

Do tego dochodzą kwestie związane z RODO – zwłaszcza jeśli na stronie mają znaleźć się formularze kontaktowe albo do rekrutacji.

Dostępność cyfrowa (WCAG) – obowiązek czy standard?

Już od kilku lat wszystkie instytucje publiczne w Polsce (i całej UE) mają obowiązek dostosowania swoich stron zgodnie ze standardami dostępności WCAG. Wprowadzona w 2025 roku Europejska ustawa o dostępności rozszerza ten obowiązek na firmy, ale tylko te, które oferują usługi cyfrowe. Typowe strony korporacyjne nie są usługami cyfrowymi, więc ich ten obowiązek nie dotyczy.

Ale to nie znaczy, że nie warto trzymać się WCAG! Żadna spółka, która profesjonalnie podchodzi do swojej działalności, nie powinna ignorować potrzeb osób z niepełnosprawnościami, których w Polsce jest przecież co najmniej 4 miliony (według danych GUSu). Dlatego każdemu, kto planuje rozwój witryny dla swojej spółki, radzimy zwrócić na to uwagę.

Jaki CMS dla spółki akcyjnej? Rozwiązanie dedykowane vs. open source

Sporym dylematem przy takim projekcie będzie za to wybór technologii: czy strona ma być oparta na zbudowanym od zera przez software house CMSie, czy na którymś z gotowych, open source’owych systemów (jak WordPress albo Drupal).

 

Własny CMS

Open source’owy CMS

Bezpieczeństwo

Bardzo wysokie – cała strona oparta na zamkniętym kodzie.

Zależy od jakości wdrożenia oraz, przede wszystkim, zainstalowanych wtyczek.

Skalowalność

Pełna – architektura zaprojektowana pod potrzeby spółki.

Pełna – architektura zaprojektowana pod potrzeby spółki. Bardzo dobra dla małych i średnich projektów; większy serwis z czasem może wymagać przebudowy.

Wsparcie i utrzymanie strony

Gwarantowane wsparcie od software house’u, zgodnie z SLA – co oznacza bardziej przewidywalne koszty.

Możesz je zlecić zewnętrznej firmie albo własnym developerom; same koszty utrzymania będą wyższe, zwłaszcza przy dużej ilości wtyczek i integracji.

Jak AI będzie czytać Twoją stronę?

Zostaje jeszcze jedna kwestia – czy strony dla akcjonariuszy trzeba specjalnie dostosowywać pod AI? Naszym zdaniem zdecydowanie tak, bo i inwestorzy, i analitycy coraz częściej wspierają się LLMami, a te będą czerpać informacje o spółce właśnie z jej witryny.

Czego trzeba dopilnować:

  • czy treści na stronie są dokładnie opisane znacznikami schema – głównie tymi z grupy Organization;
  • czy wszystkie najważniejsze dane dot. spółki są dostępne bezpośrednio na stronie, a nie tylko w PDFach;
  • czy wszystkie informacje są aktualne, tak aby modele AI nie musiały czerpać z danych sprzed kilku lat.

Podsumowanie: strona S.A. to maraton, nie sprint. Wybierz partnera, który to rozumie

Projekt strony dla spółki akcyjnej wymaga połączenia trzech całkiem odmiennych perspektyw: technicznej, marketingowej i prawnej. W Smartbees pracowaliśmy z największymi spółkami w swoich sektorach, m.in. z Enea, KGHM czy LINK4, więc wiemy, jak wykorzystać tę wiedzę.

Sprawdź nasze case studies i skontaktuj się z nami – pokażemy Ci, jak zaprojektować stronę dla Twojej spółki tak, by była bezpieczna i gotowa na przyszłość.

Czy każda spółka akcyjna musi mieć stronę internetową?

Tak. Zgodnie z art. 5 §5 Kodeksu spółek handlowych, każda spółka akcyjna – publiczna lub nie – ma obowiązek prowadzenia własnej strony internetowej oraz publikowania na niej ogłoszeń dla akcjonariuszy.

Co grozi za brak obowiązkowych danych na stronie S.A.?

Brak najważniejszych danych o spółce lub niewywiązywanie się z obowiązków komunikacyjnych względem inwestorów (np. publikowanie sprawozdań finansowych z opóźnieniem) są naruszeniem przepisów KSH. Zgodnie z art. 595 grozi za to kara grzywny dla zarządu.

Ile kosztuje strona internetowa dla spółki akcyjnej?

To zależy głównie od skali projektu. Strona z dosyć prostą sekcją IR oznacza zwykle wydatek rzędu 40 000-60 000 zł – ale to tylko minimum. Projekty największych serwisów mogą sięgać kilkuset tysięcy zł.

W jakim języku musi być prowadzona sekcja Relacji Inwestorskich?

Przepisy nie nakładają obowiązku publikacji treści w żadnym języku obcym – mniejszym, lokalnym spółkom w zupełności wystarczy wersja po polsku. Ale już w przypadku spółek notowanych na giełdzie albo mających inwestorów z zagranicy radzimy utrzymywać też wersję anglojęzyczną.

Oceń wpis
0

Dziękujemy za ocenę postu!

Mamy więcej darmowych treści. Nie rezygnuj z nich!
Technologie, SEO, marketing - newsletter z poradami, które od razu możesz wdrożyć! Prosto na Twoją skrzynkę. Za darmo i bez spam
CAPTCHA