Analiza przedwdrożeniowa w IT: co to jest, ile kosztuje i jak wygląda?
Dlaczego jedne projekty IT kończą się sukcesem, a inne przeciągają się w nieskończoność? Problemem często okazuje się albo niedokładnie przeprowadzona analiza przedwdrożeniowa, albo nawet jej brak. W tym artykule wyjaśniamy, dlaczego konsultacje przedwdrożeniowe powinny być nieodzownym etapem każdego projektu i podpowiemy, jak je przeprowadzić.

Czym jest analiza przedwdrożeniowa?
Czym jest analiza przedwdrożeniowa?
Analiza przedwdrożeniowa to etap przygotowawczy w projekcie IT, podczas którego bada się wymagania techniczne i biznesowe nowego oprogramowania, definiuje jego cele i zakres, w skrócie – przekłada wizję klienta na konkretny plan działania dla developerów.
Najczęściej taka analiza polega na serii warsztatów i konsultacji z klientem, w ramach których przedstawia on swoje cele biznesowe, ale też np. pokazuje, jak wygląda obecna architektura IT i jakie firma ma możliwości, jeśli chodzi o utrzymanie nowego rozwiązania.
Porównajmy to do budowy domu. Zanim architekt przygotuje pierwszy szkic projektu, musi wiedzieć dokładnie, ile pokoi potrzebuje inwestor, jakiego standardu energooszczędności oczekuje i na jaki system ogrzewania może sobie pozwolić. W projektach IT jest tak samo; nie można przygotować projektu oprogramowania bez znajomości potrzeb i możliwości klienta.
Dlatego przed każdym projektem należy wykonać analizę przedwdrożeniową. Dobrze poprowadzona pozwoli:
- określić zakres projektu: jakich integracji potrzebuje klient, jakie ma oczekiwania co do wydajności albo czy obowiązują go konkretne przepisy w kwestii bezpieczeństwa danych;
- wstępnie wyznaczyć ramy dla najważniejszych etapów rozwoju projektu – na przykład jak powinno wyglądać MVP, a jakie funkcje można dodać później;
- zweryfikować ograniczenia techniczne, czyli czy obecna architektura IT jest gotowa na wdrożenie kolejnego systemu albo czy zespół IT w firmie będzie w stanie zarządzać nowym oprogramowaniem bez zatrudniania specjalistów z zewnątrz;
- zidentyfikować potencjalne zagrożenia dla projektu;
- oszacować koszty i czas realizacji.
A co się stanie, jeśli pominiesz etap analizy przedwdrożeniowej? Możesz się spodziewać, że w trakcie realizacji wizja Twoja i developerów przynajmniej kilka razy się rozminie, więc sporą część projektu będzie trzeba przebudować. Przez to czas realizacji tylko się wydłuży, a koszty szybko zaczną wymykać się spod kontroli – z badań przeprowadzonych przez firmę doradczą McKinsey wraz z Uniwersytetem Oksfordzkim wynika, że duże projekty IT przekraczają planowane budżety średnio o 45%, w większości ze względu na problemy, które dałoby się rozwiązać jeszcze przed rozpoczęciem projektu.
Kto potrzebuje analizy przedwdrożeniowej?
Kto potrzebuje analizy przedwdrożeniowej?
W przypadku złożonych projektów IT nawet najbardziej doświadczeni specjaliści, posiłkując się kilkoma wymianami maili czy krótkimi wideorozmowami, nie będą w stanie ustalić zakresu prac oraz wyceny. Zwykle wraz z tym, jak zdobywane są nowe informacje, należy wprowadzić odpowiednie zmiany, jak i dostosować plany oraz oczekiwania.
Ważnym czynnikiem jest budżet. Nawet małe nieporozumienie na ten temat może bardzo negatywnie wpłynąć na relacje między klientem a firmą.
Ponadto klienci muszą mieć świadomość, że im bardziej posunięta realizacja projektu IT (wstępne planowanie > programowanie > kolejne etapy testów > implementacja itd.), tym kosztowniejsze będzie wprowadzenie poprawek i zmian.
Jak widać, analiza przedwdrożeniowa jest potrzebna zarówno klientowi, jak i firmie wykonującej projekt. Niestety, czasami obie strony są skłonne do pominięcia tego etapu. Dlaczego?
- Klient może uznać, że analiza przed wdrożeniem to niepotrzebne działanie, które wiąże się z dodatkowymi kosztami oraz odwlekaniem realizacji projektu. Niektórzy mogą nawet oczekiwać, że doświadczony software house powinien być w stanie sam z siebie „domyślić się” co i jak należy zrobić.
- Firma może uznać, że taka analiza to odwlekanie pełnego zaangażowania klienta w projekt, zwłaszcza że istnieje ryzyko, iż konieczność jej zrealizowania - mając na uwadze wcześniej wymienione kwestie - go „odstraszy”.
Podsumowując, analizę przedwdrożeniową warto wykonywać praktycznie w każdym projekcie IT. Jej znaczenie rośnie, zwłaszcza jeśli mowa o większych i kosztownych przedsięwzięciach. Taka dodatkowa inwestycja czasowa jest jednak tego warta.
Kluczowe korzyści dla projektu i zespołu deweloperskiego
Kluczowe korzyści dla projektu i zespołu deweloperskiego
Firma realizująca projekt IT powinna odpowiednio się do niego przygotować. Należy skupić się trzech krokach:
Zrozumienie potrzeb klienta
Wymagania klientów (zwłaszcza tych, którzy po raz pierwszy realizują projekt danego typu) są zwykle ogólne, ale do wykonania analizy przedwdrożeniowej wystarczą. Klienci na tym etapie często nie są nawet dokładnie świadomi tego, czego potrzebują, nie mówiąc nawet o ustaleniu celów.
Realizacja projektu weryfikuje wstępne założenia, jak i dostarcza dodatkowych informacji. W rezultacie klienci często potrafią dostosować swoje oczekiwania, co wiąże się z dodatkowymi kosztami, jak i większą inwestycją czasową.
Analiza przedwdrożeniowa pozwoli uniknąć tego typu komplikacji. Podczas realizacji projektu software house będzie za to w stanie w pełni skupić się na potrzebach klienta.
Poznanie procesów biznesowych
Dokładne procesy biznesowe zachodzące w firmie klienta mają duży wpływ na to, jak podejść do realizacji samego projektu IT. Dzięki analizie można poznać różne aspekty pracy z perspektywy stanowisk, procesów, narzędzi czy automatyzacji.
Taka wiedza pozwoli agencji IT nie tylko sprawnie podejść do projektu, ale także doradzić klientowi, co należy w nim zmienić. Na pewno pomoże to na wszystkich etapach prac i zapewni lepszą współpracę między obiema stronami.
Zaangażowanie klienta
Niektórzy klienci mogą oczekiwać, że specjaliści IT będą w stanie sami (za nich) rozwiązać wszelkie problemy związane z planowaniem i realizacją projektu. Takie podejście może prowadzić do niepotrzebnych konfliktów oraz obniżenia efektywności pracy.
Przeprowadzenie analizy pozwala już na samym początku pokazać klientowi, że jego wkład w projekt jest kluczowy, a nawet niezbędny. Dzięki temu obie strony już od początku projektu będą wiedzieć, jak powinny się traktować i czego od siebie nawzajem oczekiwać.
Najważniejsze korzyści biznesowe dla klienta
Najważniejsze korzyści biznesowe dla klienta
Jako klient powinieneś najbardziej docenić analizę przedwdrożeniową, ponieważ pozwala skorzystać z lepszej usługi i zminimalizować koszty. Jakie inne korzyści z niej wynikają?
Rozwiązanie dopasowane do potrzeb
W złożonych projektach IT uniwersalne rozwiązania „pasujące do wszystkiego” rzadko się sprawdzają. Ryzyko otrzymania takiej niedopasowanej usługi pojawia się wtedy, gdy wykonawca nie pozna dokładnie Twoich potrzeb. Aby temu zapobiec, przeprowadza się analizę przedwdrożeniową. Dzięki niej software house zrozumie Twoją sytuację biznesową i wykorzysta tę wiedzę, aby przygotować rozwiązanie idealnie dopasowane do Twojej działalności.
Uczciwa wycena
Gdybyś wysłał do agencji ogólne zapytanie, otrzymałbyś tak samo ogólną ofertę z szerokimi widełkami.
Analiza przedwdrożeniowa daje wykonawcy czas, aby dokładnie wycenić projekt. Dzięki temu uzyskasz bardzo dokładne informacje zwrotne. Być może da się go wykonać znacznie taniej albo, wręcz przeciwnie, musisz przygotować się na większy wydatek. Im wcześniej ustalisz takie kwestie, tym lepiej dla Ciebie.
Po dobrze przeprowadzonych warsztatach przedwdrożeniowych software house powinien wstępnie ocenić, ile będzie kosztowała realizacja poszczególnych etapów projektu. Czyli, na przykład, w jakiej kwocie zamknie się budowa pierwszej działającej wersji (MVP), a ile będzie trzeba zainwestować w dalszy rozwój.
Analiza przedwdrożeniowa to coś więcej niż tylko techniczne zbieranie wymagań. To przede wszystkim proces tworzenia wspólnego języka dla biznesu i technologii. Błędy w projektach biorą się nie z pomyłek w kodzie ale z fundamentalnych nieporozumień na samym początku. Naszym zadaniem jest zminimalizowanie tego ryzyka. Inwestujemy czas, aby zyskać stuprocentową pewność, że mówimy o tym samym i budujemy rozwiązanie, które odpowie na realną potrzebę rynkową.
Weryfikacja pomysłu i lepsze zaplanowanie
Początkowo trudno ustalić, jak Twój projekt IT będzie sprawdzać się w praktyce. Analiza przedwdrożeniowa pozwoli jednak szybko to zweryfikować, co da Ci wgląd w to, czy warto coś zmienić, czy może lepiej z niego zupełnie zrezygnować.
Poznanie zespołu
Etap analizy przed wdrożeniem to dobry czas, aby lepiej poznać firmę realizującą projekt. Dzięki temu będziesz w stanie szybko ustalić, czy możecie się porozumieć i przewidzieć, czy współpraca będzie owocna.
Analiza przedwdrożeniowa krok po kroku
Analiza przedwdrożeniowa krok po kroku
Przyjrzyjmy się, jak w praktyce może wyglądać przeprowadzenie analizy przedwdrożeniowej:
Analiza sytuacji biznesowej
Aby dobrze zrealizować projekt IT, software house musi wiedzieć, z jaką firmą ma do czynienia. Dlatego etap przedwdrożeniowy trzeba zacząć od serii konsultacji i warsztatów, w trakcie których zespół projektowy będzie miał okazję zdobyć jak najwięcej informacji od interesariuszy – od kadry zarządzającej, jak i od osób, które później faktycznie będą korzystać z nowego oprogramowania. Formy pracy są różne:
- warsztaty discovery to intensywne spotkania z klientem, podczas których można wstępnie zdefiniować cele i wyzwania projektu;
- mapowanie procesów AS-IS oraz TO-BE pozwala zwizualizować na prostym schemacie, jak firma działa obecnie (AS-IS) i jak powinna działać po wdrożeniu systemu (TO-BE). Po takim „ćwiczeniu” o wiele łatwiej jest dostrzec, które etapy można usprawnić lub uprościć z nowym oprogramowaniem;
- event storming, czyli ciekawa technika warsztatowa, w której cały proces biznesowy rozrysowuje się w formie zdarzeń, działań i ról na dużej przestrzeni (np. tablicy). To prosta metoda, ale angażuje cały zespół i pozwala szybko wyłapać luki lub nieefektywności w procesach.
To właśnie na tym etapie poznaje się kontekst organizacji: jej strategiczne cele, procesy biznesowe, z którymi jest powiązany projekt czy profile docelowych grup klientów.
Spisanie zakresu projektu
Elementy wchodzące w skład realizowanego projektu najprościej podzielić na 2 kategorie.
- Wymagania funkcjonalne – należy jak najszybciej ustalić wszystkie techniczne aspekty projektu, czyli funkcje aplikacji i jej „zachowania” w przypadku różnych scenariuszy. W ten sposób można uzyskać ogólną wizję systemu oraz tego, jakie cele ma spełniać. Aby proces przedwdrożeniowy był przejrzysty dla wszystkich, także dla osób „nietechnicznych”, dobrym pomysłem jest definiowanie funkcji w formie user stories – krótkich historyjek pisanych z perspektywy użytkownika, które wskazują kto, co i dlaczego chce zrobić w danym programie. Na przykład: „Jako klient, chcę filtrować produkty po cenie, rozmiarze i dostępności, aby szybciej znaleźć to, czego szukam” albo „Jako handlowiec, chcę móc dodawać notatki do profilu klienta w CRMie, aby pamiętać szczegóły rozmów”. Świetny przewodnik po tym, jak tworzyć user stories przygotowali specjaliści z Atlassian, warto się z nim zapoznać.
- Wymagania jakościowe – po ustaleniu wcześniej omówionych kwestii czas przejść do wymagań „okołoprojektowych”. Dotyczą one m.in. możliwości rozbudowy programu wraz ze wzrostem ilości przetwarzanych danych, wydajności w skrajnych warunkach czy spełniania standardów bezpieczeństwa i zgodności z regulacjami (np. RODO w zakresie przetwarzania danych osobowych).
Określenie priorytetów
Duży projekt IT obejmuje wiele etapów prac, których kolejność należy odpowiednio zaplanować. Niekiedy w wyniku nieprzewidzianych okoliczności kwestie terminów lub wydatków mogą stać się problematyczne, dlatego ważne jest ustalenie priorytetów.
W Smartbees korzystamy z metody MoSCoW. Polega ona na przydzielaniu do konkretnych działań kategorii M, S, C lub W, które oznaczają:
- M (must have) – element na tyle kluczowy, że nie podlega negocjacjom i bezwarunkowo należy stawiać go na pierwszym miejscu;
- S (should have) – element bardzo ważny dla projektu, który można pominąć, jednak lepiej go wykonać;
- C (could have) – tego typu zadania mogą być przydatne dla projektu, jednak jeśli już, to należy się nimi zająć na ostatnich etapach realizacji;
- W (won’t have) – są to zadania, które należy pominąć, gdyż na żadnym etapie prac nie będą ani kluczowe, ani opcjonalne.
Zobacz, jak to może wyglądać w przypadku projektu aplikacji sklepu internetowego.
Kategoria Przykłady funkcji
Must have Koszyk i proces checkoutu, integracja z systemem płatności, rejestracja/logowanie użytkownika, panel admina do zarządzania produktami Should have Filtrowanie i sortowanie produktów, obsługa wielu języków, integracja z firmami kurierskimi Could have Listy życzeń, opinie i recenzje produktów, powiadomienia push Won't have Zaawansowana personalizacja oferta oparta na AI, program lojalnościowy, integracja z marketplace'ami Ustalenie harmonogramu prac
Gdy już wszystkie detale są ustalone, czas ustalić dokładny harmonogram prac. Należy przy tym określić nieprzekraczalne terminy – będą odnosić się do kolejnych ważnych punktów projektu (kamieni milowych). Między takimi deadline’ami można umieścić także dodatkowe, mniej rygorystyczne daty, które ułatwią bieżące zarządzanie projektem, zgodnie z najlepszymi praktykami proponowanymi przez Project Management Institute.
Harmonogram w projektach IT najczęściej przyjmuje formę „mapy drogowej” (product roadmap), która na osi czasu przedstawia fazy rozwoju kolejnych funkcji programu: od MVP, przez pierwszą wersję stabilną (1.0) po wersje rozwojowe (1.1, 1.2…).

Co jest efektem analizy?
Co jest efektem analizy?
Po przeprowadzonej analizie biznesowej i klient, i developerzy powinni mieć komplet dokumentacji przewdrożeniowej, które będą punktem odniesienia podczas realizacji projektu dla obu stron. Co wchodzi w jej skład?
- Dokumentacja wymagań funkcjonalnych i jakościowych – czyli spisane cele programu, wraz z konkretnymi kryteriami akceptacji dla każdego celu (jakie warunki musi spełnić dana funkcja programu, aby móc ją uznać za zrealizowaną). Specyfikacja wymagań oprogramowania powinna zminimalizować ryzyko, że developerzy będą mieli inne wyobrażenie na temat tego, czym ma być program, niż Ty.
- Wstępny backlog – lista wszystkich funkcji, które mają być wdrożone w projekcie, z wyznaczonymi priorytetami (np. w modelu MoSCoW). Backlog bardzo pomaga uporządkować pracę zespołu, a w metodykach Agile stanowi podstawę do planowania sprintów i zarządzania rozwojem produktu w kolejnych iteracjach.
- Roadmapa – plan wdrożenia zaprezentowany na osi czasu, podzielony na etapy: kamienie milowe (MVP, wersje stabilne i rozwojowe) oraz przewidywane terminy wdrożenia najważniejszych funkcji. Można ją stworzyć w większości programów typu Jira, Asana czy Notion; każdy z nich ma gotowe, bardzo przejrzyste szablony pod roadmapy.
- Szczegółowa wycena i kosztorys – koszty powinny być rozbite na poszczególne etapy projektu (analiza, design, development, testy, utrzymanie), wraz z widełkami obrazującymi najbardziej optymistyczne i pesymistyczne scenariusze.
Podsumowanie
Podsumowanie
Analiza przedwdrożeniowa potrafi przesądzić o tym, czy projekt spełni Twoje potrzeby biznesowe, czy nie. Dzięki niej będziesz miał świadomość, ile pracy wymaga wdrożenie i ile będą kosztować kolejne etapy… ale będziesz też pewny, że developerzy znają dokładnie Twoją wizję projektu.
Jeśli planujesz wdrożenie nowego oprogramowania w swojej firmie – umów konsultację ze Smartbees, a my zajmiemy się analizą Twoich potrzeb biznesowych!