One step checkout (jednoetapowy koszyk) – czym jest i dlaczego warto?
Porzucone koszyki są jednym z największych wyzwań dla e-sklepów – według badań zebranych przez Baymard Institute klienci nie finalizują średnio 70% transakcji. Dlaczego? Jednym z głównych powodów jest to, że cały proces zakupu bywa zbyt długi. Właśnie dlatego niektórzy chcą zmieścić go… tylko na jednej stronie. Zobacz, jak może wyglądać one step checkout w sklepie i dlaczego warto pomyśleć o jego wdrożeniu.
One step checkout (koszyk jednoetapowy) – czym jest?
One step checkout (koszyk jednoetapowy) – czym jest?
One step checkout to formularz zakupu, w którym wszystkie pola i opcje: dane kontaktowe, adres dostawy, wybór metody płatności i doręczenia oraz podsumowanie zamówienia znajdują się na jednej stronie.
Klasyczna zasada sprzedaży mówi, że im więcej kroków klient musi pokonać, aby dokonać zakupu, tym większa szansa, że po drodze się rozmyśli albo popełni błąd. Gdy cały proces ograniczysz do jednego etapu, klient ma mniej punktów, przy których może „wypaść” ze ścieżki zakupowej. A to częsty problem – według wspomnianej na początku analizy Baymard Institute, 1 na 5 klientów z USA zdarzyło się w ciągu ostatnich trzech miesięcy porzucić koszyk, bo checkout był „zbyt skomplikowany”.
One step checkout – jak jest skonstruowany?
One step checkout – jak jest skonstruowany?
One step checkout nie wymaga kliknięć, by przejść do kolejnego etapu sprzedaży. Klient w jednym widoku widzi cały proces. Jednocześnie wyświetla się koszyk zakupowy, dane do wysyłki, wybór dostawcy czy rodzaju płatności. Skonstruowanie takiego jednostronicowego procesu zakupowego nie należy do najłatwiejszych – bardzo ważne jest, aby był on czytelny dla użytkownika. Umieszczenie szeregu informacji na jednej stronie i jeszcze zaangażowanie klienta, by wypełnił właściwe pola, jest wyzwaniem, które może się opłacić w formie zmniejszonej liczby porzuconych transakcji. Typowy one page checkout w sklepie składa się ze wszystkich etapów na jednej stronie, jednak najczęściej są one graficznie wyróżnione w taki sposób, by cały proces był funkcjonalny i jasny dla klienta.
Czym się różni checkout jednoetapowy od wieloetapowego?
Czym się różni checkout jednoetapowy od wieloetapowego?
Wieloetapowe checkouty nadal są bardzo często spotykaną opcją; mają zresztą swoje zalety. Najważniejsze różnice między tymi podejściami zebraliśmy poniżej.
| One step checkout | Multi step checkout |
Doświadczenie użytkownika | Klient cały czas widzi, co kupuje, ile będzie to kosztować, jakie dane musi podać. Może łatwo oszacować, ile zajmie przejście przez cały proces. Ale jeśli na jednej stronie znajdzie się zbyt dużo opcji, może to dać odwrotny skutek do zamierzonego; klient będzie przytłoczony. | Użytkownik jest prowadzony za rękę, a cały proces zostaje podzielony na mniejsze kroki. Z jednej strony zmniejsza to tzw. obciążenie poznawcze, z drugiej – zmusza do większej liczby działań. |
Czas przejścia przez proces zakupowy | Krótszy – choćby dlatego, że pozwala uniknąć przeładowywania strony między etapami. | Wyraźnie dłuższy – każdy krok to kolejna strona do wczytania. |
Możliwości śledzenia zachowań klientów | O wiele mniejsze – wszystko dzieje się na jednej stronie, więc trudniej określić np. na której części formularza wypada najwięcej klientów. A jeśli klient zrezygnuje z zakupu przed jego finalizacją – nie zostawi po sobie nawet adresu e-mail. | Można śledzić krok po kroku, jak klienci przechodzą przez kolejne etapy i ile czasu nad nimi spędzają. |
Zastosowanie na urządzeniach mobilnych | Może być dobrym pomysłem, pod warunkiem, że zostanie poprawnie wdrożony i strona nie będzie wymagała scrollowania w nieskończoność. Częstą praktyką jest np. chowanie kolejnych sekcji checkoutu w formie „harmonijkowego” menu. | Nieco naturalniejszy wybór – checkout rozbity na kilka etapów pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń. |
Najlepszy dla… | Sklepów z prostym asortymentem (np. w branży fashion) i wieloma powracającymi klientami. | Sklepów z produktami wymagającymi konfiguracji oraz dla tych, które oferują wiele dodatkowych opcji przy zakupie (np. sklepy z elektroniką, które właśnie na kolejnych etapach checkoutu często proponują akcesoria albo ubezpieczenie sprzętu). |
One step checkout w sklepie internetowym – wady i zalety
One step checkout w sklepie internetowym – wady i zalety
Każdy proces zakupowy powinien być intuicyjny. Dlatego nawet jeśli checkout mieści się na jednej stronie i kończy jednym kliknięciem, warto zaprojektować go tak, by klient miał wrażenie, że doskonale zna każdy kolejny krok. Minusem rozwiązania jest mała ilość miejsca na stronie do zaprezentowania niezbędnych informacji, co wymaga odpowiednich rozwiązań graficznych i wiąże się z jeszcze jedną wadą – problemem z czytelnością procesu na tak małej przestrzeni.
Jeśli jednak checkout zostanie właściwie zaprojektowany, ta wada znika, a wręcz staje się zaletą. Widoczność wszystkich kroków w jednym widoku jest plusem dla klienta. Proces zakupowy staje się dla niego czytelny i daje poczucie bezpieczeństwa, dzięki odpowiedniemu poinformowaniu. Zaletą takiego rozwiązania jest również tempo finalizacji zakupu – brak kolejnych kroków oszczędza czas, minimalizuje rozproszenia i redukuje niepokój użytkownika. Eliminujesz też ryzyko, że przez problemy z łączem proces nagle się przerwie, pozostawiając klienta z negatywnym wrażeniem i niepewnością.
Wady one step checkout:
- niewiele miejsca do przedstawienia informacji,
- przyzwyczajenie klientów do wieloetapowego procesu,
- możliwe problemy z czytelnością procesu.
Zalety one step checkout:
- szybka finalizacja zamówienia,
- przejrzystość całego procesu,
- zminimalizowana ilość szans na porzucenie koszyka,
- oszczędność czasu klienta.
Przykłady checkoutu jednoetpaowego w e-sklepach
Przykłady checkoutu jednoetpaowego w e-sklepach
Z jednoetapowego koszyka od lat korzysta sklep eobuwie.pl. Checkout jest tu o tyle dobrze zaprojektowany, że kolejne kroki formularza rozwijają się i „odblokowują” dopiero wtedy, gdy klient wypełni bezbłędnie te poprzednie.
Źródło: eobuwie.pl
W bardzo podobny sposób kwestię checkoutu rozwiązuje IKEA – co może robić wrażenie, ponieważ szwedzka sieć ma nieco bardziej wymagający asortyment i musi czytelnie zaprezentować wszystkie formy dostawy.
Źródło: ikea.com/pl
Przykłady rozwiązań sklepów zagranicznych
Przykłady rozwiązań sklepów zagranicznych
Marka Bellroy specjalizuje się w tworzeniu wysokiej jakości akcesoriów codziennego użytku – portfeli, toreb, plecaków itd. W swoim sklepie oferuje jednoetapowy koszyk, który charakteryzuje się dużą przejrzystością i funkcjonalnością.
Źródło: bellroy.com
Allbirds to sklep internetowy oferujący buty i odzież. Witryna jest nastawiona na wysoką konwersję, więc wybór one step checkout był tutaj oczywisty.
Źródło: allbirds.com
Jak wdrożyć checkout jednoetapowy?
Jak wdrożyć checkout jednoetapowy?
Znasz już wady i zalety jednoetapowego koszyka w sklepie internetowym. Omówmy teraz, jak poprawnie wdrożyć takie rozwiązanie.
Krok 1: analiza i przygotowanie
Przede wszystkim musisz dokładnie przeanalizować, na jakim konkretnie etapie ścieżki zakupowej tracisz klientów i dlaczego – czy problemem jest źle skonstruowany formularz, w którym łatwo popełnić błędy, czy może fakt, że klienci dopiero w ostatnim kroku checkoutu dowiadują się, jakie mają opcje dostawy. Większość odpowiedzi powinny dać dane z Google Analytics. Możesz też posłużyć się analizą sesji (np. za pomocą narzędzia Hotjar).
Krok 2: wybór technologii
Wszystkie duże platformy e-commerce mają gotowe moduły z one step checkoutem – większość jest płatna, ale można je łatwo wdrożyć. Przykładowo Magento ma popularne, bardzo dobrze oceniane pluginy m.in. od Firecheckout i Amasty, PrestaShop – od PrestaHero oraz Knowband. W przypadku Shopera i Shopify jest jeszcze łatwiej, bo na obu platformach jednoetapowy koszyk jest domyślną opcją.
Krok 3: projektowanie UX/UI
Moduły, o których wspomnieliśmy, powinny być dobrze zoptymalizowane out-of-the-box. Jeśli natomiast chcesz je skonfigurować samemu – lub po prostu projektujesz ścieżkę zakupową od zera – warto pamiętać o kilku zasadach.
- Na desktopach najlepiej sprawdza się układ dwukolumnowy – po lewej stronie klient widzi formularz, a po prawej podsumowanie zamówienia. Na urządzeniach mobilnych radzimy raczej ułożyć cały formularz w jednej kolumnie i podzielić na rozwijane podsekcje (Adres, Dostawa, Płatność itd.), a podsumowanie umieścić na dole lub na górze strony;
- samo podsumowanie musi być wyraźne, z jasno zaznaczoną zawartością koszyka oraz cenami za poszczególne produkty (i za dostawę);
- w formularzu umieść tylko to, co absolutnie niezbędne – nie każ klientowi np. wpisywać adresu kontaktowego i dostawy dwa razy;
- jeśli klient ma konto w Twoim sklepie i robił u Ciebie zakupy – wykorzystaj to i skonfiguruj formularz tak, aby automatycznie pobierał dane z poprzednich zamówień. Wtedy cały checkout sprowadza się tak naprawdę do jednego-dwóch kliknięć.
Krok 4: testy A/B
Zanim wdrożysz nowy projekt checkoutu na stałe, koniecznie przeprowadź testy A/B i porównaj:
- jak wygląda konwersja dla jednoetapowego koszyka, a jak dla multi step;
- czy lepiej spisuje się układ jedno-, czy dwukolumnowy;
- jaka kolejność sekcji w formularzu działa najlepiej – na przykład, czy lepsze wyniki osiąga checkout, w którym klient na samym początku wpisuje adres, czy taki, w którym najpierw wybiera formę dostawy.
Jak mierzyć skuteczność one step checkout? Kluczowe wskaźniki (KPI)
Jak mierzyć skuteczność one step checkout? Kluczowe wskaźniki (KPI)
Oczywiście, wdrożenie nowego checkoutu to tylko początek. Potem trzeba jeszcze obserwować, czy przejście na jednostronicowy koszyk faktycznie wpłynęło na poprawę wyników, czy nie. Radzimy monitorować kilka wskaźników:
- Współczynnik konwersji koszyka (liczba zrealizowanych transakcji / liczba koszyków × 100%) – najważniejsze KPI; jeśli po zmianach współczynnik konwersji rośnie, to najmocniejszy sygnał, że cały proces realizacji zamówienia stał się bardziej intuicyjny dla klientów. Według Shopify średni odsetek udanych transakcji w sklepach na tej platformie wynosi… tylko 1,4%. Jeśli uda Ci się wejść na poziom 2,5-3% - już będziesz znacznie powyżej większości sklepów.
- Współczynnik porzuceń koszyka ((1 - współczynnik konwersji) x 100%)) – czyli po prostu odwrotność konwersji.
- Średni czas finalizacji zamówienia – jeśli użytkownicy spędzają nad formularzem tyle samo czasu co wcześniej, prawdopodobnie oznacza to, że albo warstwa UI nowego checkoutu nie jest czytelna, albo sam formularz dalej nie jest tak prosty, jak powinien być.
- Wskaźnik błędów w formularzu – statystyka, która powie ci, na których polach klienci najczęściej się zatrzymują i jakie elementy wymagają poprawy. Pokazuje np. nieuzupełnione pola obowiązkowe lub błędnie wpisany kod pocztowy.