Transformacja cyfrowa polskich przedsiębiorstw
Transformację cyfrową, a przynajmniej próby jej przeprowadzenia, podejmuje obecnie wiele zagranicznych i polskich firm. Co zrobić, żeby to rzeczywiście wypaliło, a sama transformacja okazała się sukcesem, której pozytywne rezultaty będą widoczne w codziennej pracy oraz wskaźnikach związanych z dochodem firmy?
Czym jest transformacja cyfrowa?
Transformacja cyfrowa zazwyczaj opiera się na trzech filarach, których zmiana wpływa na holistyczne działanie firmy. Dotyczy najczęściej takiego zakresu jak praca poszczególnych jednostek, wykorzystanie danych i optymalizacja procesów zachodzących wewnątrz organizacji.
Dlaczego firmy dążą do cyfrowej transformacji? Nie bez przyczyny jest przecież ona porównywana do rewolucji przemysłowej, czyli etapu, który całkowicie odmienił działalność przedsiębiorstw rynkowych. Cyfrowa transformacja to szansa, by tworzyć atrakcyjne, często spersonalizowane rozwiązania dla klientów i konkurencyjność na rynku, gdzie digitalizacja poszczególnych obszarów działań jest bardzo rozwinięta.
Co ważne – cyfryzacja obejmuje bardzo wiele dziedzin, także tych, po których nie zawsze spodziewamy się digitalowych rozwiązań. Choć inny będzie jej wpływ na logistykę, inny na branżę IT, a jeszcze inny na inżynierię, to niewątpliwie na każdym z nich odciśnie piętno.
Jak przeprowadzić transformację w firmie?
Nie ma co się oszukiwać – to nie są szybkie, proste i bezpłatne zmiany. To działania, które wymagają nie tylko nakładów pracy oraz kreatywności, ale często także odpowiednich środków finansowych. Zastanówmy się jednak najpierw, jak zacząć i jakimi krokami się kierować, by transformacja przebiegła możliwie bezboleśnie.
Przygotowując plan transformacji cyfrowej i poszczególne pomysły, dużą uwagę trzeba zwrócić na pięć czynników, uznawanych za kluczowe:
- Klientów firmy
- Działania konkurencji
- Przetwarzane dane
- Innowacyjność przedsiębiorstwa
- Wartość, jaką firma oferuje
Dopiero wtedy, gdy zrozumiemy nasze przewagi i niedostatki w tych zakresach, wiemy jak przeprowadzić wzorcową transformację cyfrową.
Zmiany wokół klienta
Klientocentryzm to podstawa nie tylko przeprowadzania transformacji, ale wręcz prowadzenia 95% biznesów. Im bardziej dopasowuje się do wymagań grupy targetowej, tym lepsze wyniki sprzedaży udaje się nam osiągnąć. Szczególnie że obecnie klient to już nie tylko klient, ale też często partner, który realnie wpływa na zdobywanie nowych klientów (rekomendacje), motywuje do rozwoju (recenzje) i przedstawia swoje własne pomysły (komentarze/ankiety) na usprawnienie działań firmy.
Dane i ich wykorzystanie
Prowadzenie biznesu w sieci daje dostęp do ogromnych zasobów danych. Czy to Hotjar, czy Google Analytics, czy też wewnętrzne dane ze sprzedaży w sklepie internetowym – to wszystko ogromne zasoby wiedzy, które wykorzystane w dobry sposób, mogą skonwertować w sukces biznesowy.
Oczywiście, nie obędzie się bez odpowiedniego oprogramowania czy też konkretnych narzędzi, ale to właśnie różnego rodzaju dane są impulsem do rozwoju, bądź podstawą do podejmowania kluczowych decyzji. Dane pozwalają nie tylko wyciągać wnioski z tego, co było, ale też przewidywać to, co będzie i umiejętnie na to reagować.
Innowacyjność jest kluczowa
Choć innowacyjne zmiany znacznie łatwiej przeprowadzić w małych firmach czy start-upach, to także korporacje muszą być elastyczne i otwarte na modyfikacje w modelu biznesowym, czy też w optymalizacji poszczególnych procesów. Tylko otwarta głowa i chęć wprowadzania zmian pozwala firmom utrzymać pozycję w wyścigu rynkowym. Nie chodzi zresztą tylko o nowe technologie, ale też, chociażby metodykę pracy.
Co ważne – innowacyjność nie może być osobnym bytem, ale organem ściśle powiązanym z poprzednimi obszarami np. wiązać się z tym, czego oczekują klienci od firmy. Inaczej trudno będzie przeprowadzić skuteczną transformację cyfrową.
Oferowana wartość
Czyli kwestia tego, jak ta wartość jest wytwarzana. Produkty, które nie zmieniają się przez lata? Nie tego oczekują klienci. Oni czekają na ewolucję i regularny rozwój oferty produktowej. Dlatego wykorzystując digitalowe możliwości, trzeba dostosowywać także produkt do wymagań oraz wygody klientów. Nawet jeśli sam produkt się nie zmienia, to warto zmienić otoczkę wokół niego, w czym z kolei pomaga marketing. Możliwości zmiany wartości jest sporo, a każda firma powinna znaleźć sposób na dotarcie do swojej grupy docelowej z odpowiednim komunikatem.
Czy proces transformacji cyfrowej się kiedyś skończy?
Nic z tych rzeczy. Sęk w tym, że to nieustanne poprawki, modyfikacje i gruntowne zmiany, które dostosowują firmę do panujących realiów. Patrząc na tempo rozwoju technologii, śmiało można założyć, że to elastyczność w dużej mierze będzie decydowała o być albo nie być poszczególnych przedsiębiorstw w okresie transformacji cyfrowej.
Myśląc o cyfryzacji, traktujemy klienta jako kogoś, kto ma realny wpływ na działalność firmy. Poprzez obecność w sieci dajemy mu możliwość dyskusji czy opiniowania poszczególnych rozwiązań oraz projektów. Mało tego, zmienia się także ścieżka konsumenta – nie chodzi tutaj zresztą o e-commerce, ale także stacjonarne sklepy korzystające z dobrodziejstw technologicznych. Wykorzystanie chatbota czy też newsletter to kolejne elementy wpływu na decyzję klienta oraz na sposób, w jaki postrzega daną markę.
Jak konkurować i współpracować?
Konkurencję możemy postrzegać nie tylko jako konkurenta, ale też potencjalnego współpracownika i przede wszystkim jako motor napędowy działań. Skoro współpracować mogą Apple i Samsung, to dlaczego nie przenieść tego na mniejsze firmy?
Obecnie przyjęło się, że doskonale sprawdza się model biznesowy, który opiera się na platformie. Co to znaczy? Poprzez platformę różne firmy mogą współdziałać między sobą i klientami, a jej właściciel czerpie korzyści w dwojaki sposób – poprzez posiadanie platformy, a także poprzez dane, jakie dzięki temu zyskuje. Dlatego wiele firm stosuje model hybrydowy, aby uchronić się od nagłego spadku czy nieprzewidzianych działań konkurencji.